
Dla naszej skóry
Skóra sucha a odwodniona – czym się różnią?
Mówiąc o cerze, która potrzebuje nawilżenia, często mylnie używa się zamiennie pojęć skóra sucha oraz odwodniona. Między tymi dwoma określeniami występuje jednak spora różnica. Aby rozpoznać swój problem skórny i wdrożyć odpowiednią pielęgnację, powinniśmy zidentyfikować poprawnie typ lub podtyp naszej cery. Skóra sucha to jeden z głównych typów cery – obok tłustej, mieszanej i normalnej. Cera sucha może być uwarunkowana genetycznie. Z kolei cera odwodniona to jeden z podtypów cery – podobnie jak wrażliwa, trądzikowa, naczynkowa czy alergiczna. Czym różni się cera sucha od odwodnionej?
Podtyp odwodniona można występować przy każdym typie cery
Zatem zarówno cera sucha, jak i cera tłusta mogą być jednocześnie odwodnione. Jeśli chodzi o kosmetyki do pielęgnacji twarzy, skórze suchej brakuje zazwyczaj natłuszczenia – dobrze sprawdzą się u niej ciężkie i treściwe kremy zawierające oleje. Natomiast skóra odwodniona, jak sama nazwa wskazuje, ma niedobór nawodnienia. W takim przypadku zalecane jest picie większe ilości wody, a pielęgnacja twarzy powinna być wzbogacona o toniki oraz maseczki nawilżające. Ważne jest, aby przy cerze odwodnionej, po zastosowaniu toniku lub maseczki nawilżającej bogatej w humektanty, zastosować krem, aby domknąć nawilżenie i zapobiec odparowaniu wody. Takie kompleksowe nawilżanie skóry przyniesie najlepsze rezultaty.
Jak skutecznie dbać o skórę latem?
W lecie skóra nie tylko bardziej się poci i przetłuszcza, ale również jest narażona na oparzenia słoneczne i przebarwienia. Słońce, mimo że chwilowo przesusza zmiany trądzikowe, w dłuższej perspektywie przyczynia się do pogorszenia stanu cery. Lato to zatem czas aby szczególnie zadbać o swoją cerę. Podczas upałów tracimy większe ilości wody niż zazwyczaj. Dlatego, oprócz nawadniania się od zewnątrz, pielęgnacja cery powinna być ukierunkowana na nawilżanie. Chłodne toniki do twarzy, hydrolaty i otulające zimnym kompresem maseczki w płachcie mogą być wybawieniem dla naszej cery w lecie. Z drugiej jednak strony podczas wysokich temperatur skóra bardziej oddaje nawilżenie z jej powierzchni do atmosfery.
Możemy zatem czasami odczuwać przesuszenie nawet po nawilżającej pielęgnacji
Nigdy nie zapominajmy o lekkim kremie na noc – będzie on chroniącą okluzją dla wcześniej nałożonych kosmetyków pielęgnacyjnych. Na dzień bezwzględnie postawmy na filtry UV – najlepiej te o najwyższym faktorze ochrony, czyli SPF 50. To nie tylko ochrona przed oparzeniami słonecznymi czy nadmiernym opaleniem się. Codziennie stosowane kremy z filtrem zapobiegają przebarwieniom i szybszym starzeniu się skóry, a także stanowią skuteczną profilaktykę antynowotworową.